reklama,

Witajcie :) 

Na początek zajmiemy się często wyświetlaną reklamą w telewizji, dotyczącej ubezpieczeń na życie znanej firmy 4Life Direct.

Na dzień dobry próbowałem się dodzwonić na infolinię 800777444. Po 10 minutach słuchania tandetnej muzyczki zapętlonej co 5 sekund automat rozłączył mnie. 

zajrzałem na stronę firmy, wysłałem prośbę o kontakt. bezskutecznie. Oczywiście będę nadal czekał na kontakt. 

Wracając do strony firmy, 4Life Direct w ubezpieczeniach jest tym samym co Provident w bankowości. Najlepsze biznesy zostały zrobione na łatwowiernych starszych ludziach. 4Life Direct jest takim przykładem. W RPA firma robi interesy dzięki sieciowej sprzedaży, co zaczyna się także w Polsce. Sam produkt jest "nabijaniem w butelkę" i nie powinien być kupowany przez kogokolwiek, kto na poziomie szkoły podstawowej uzyskał choćby ocenę dostateczną z matematyki.

Rozwiązanie umowy kojarzy się boomerangiem, nawet po ustawowym wypowiedzeniu żądają płacenia składek, nawet po zakazaniu kontaktu nadal wydzwaniają.

A  teraz najlepsze :) czas karencji 24 miesiące!!!! czyli jeśli zejdziecie  z tego świata przed upływem tego terminu, wasza rodzina zostanie z niczym, oni to nazywają ograniczonymi świadczeniami. 

Polecam lekturę opini na temet tej Firmy. zacęcam do podzielenia się spostrzeżeniami . 

Pozdrawiam wszystkich :)